5 stycznia 2014

Rozdział 9

PROSZĘ, PRZECZYTAJ WAŻNĄ NOTKĘ POD ROZDZIAŁEM!

Ufam ci, Liam.

            Liam drgnął magle, wybudzony ze snu. Wpół leżał, wpół siedział na kanapie, czując na swoich udach głowę śpiącej Caroline. Wychylił się delikatnie do przodu, chcąc zobaczyć jej pogrążoną w spokojnym śnie twarz. Mimo półmroku panującego w pokoju, dostrzegł ślady łez na jej policzkach.  Nie wiedział kiedy zasnęli, jednak domyślał się, że dziewczyna musiała długo płakać. Żal ścisnął jego serce sprawiając, że odwrócił na moment wzrok od jej twarzy.
            Pogładził dziewczynę po głowie, następnie z czułością dotykając jej policzek kciukiem. Poruszyła się niespokojnie na co Liam od razu zabrał dłoń. Jednak było już za późno. Caroline powoli rozchyliła swoje powieki i obrzuciła Liama nieprzytomnym spojrzeniem. Mruknęła coś pod nosem, podnosząc się do pozycji siedzącej.
            - Przepraszam, nie chciałem cię budzić – szepnął chłopak.
            - Nic się nie stało, gdyby nie ty, pewnie leżelibyśmy tak do rana – zaśmiała się cicho, przecierając oczy. Ziewnęła cicho, a Liam widząc to, wstał z kanapy i zanim dziewczyna zdążyła zareagować, wziął ją na ręce. Ciemnowłosa pisnęła zaskoczona, nie czując gruntu pod nogami. Owinął ją przyjemny zapach Liama, a ciepło jego silnych ramion dawało poczucie bezpieczeństwa. Oparła głowę na jego piersi, nic nie mówiąc. Chłopak zaniósł ją do jej pokoju tak szybko, jakby ważyła mniej niż nic.
            Delikatnie położył Caroline na łóżku, przykrywając kołdrą. Już zamierzał odejść, jednak dziewczyna chwyciła go za nadgarstek i spojrzała na niego błagalnym spojrzeniem.
            - Zostań – powiedziała cicho, uśmiechając się nieśmiało i robiąc mu miejsce obok siebie. Chłopak zastanawiał się przez chwilę a po chwili pokiwał głową. Ściągnął przez głowę koszulkę i uśmiechnął się pod nosem, czując na sobie spojrzenie dziewczyny. Położył się obok niej, a ciemnowłosa położyła mu głowę na piersi, która unosiła się i opadała w regularnym rytmie. Splótł swoją dłoń z jej dłonią i pocałował ją w czubek głowy.
            - Cieszę się, że powiedziałam ci prawdę – powiedziała nagle dziewczyna.
            - Też się cieszę – odpowiedział po chwili, przymykając oczy, czując powracające wyrzuty sumienia. – Dziękuję, że mi zaufałaś.
            - Wiem, że podjęłam dobrą decyzję. Ufam ci, Liam – powiedziała sennym głosem dziewczyna, przymykając oczy, czując jak powoli odpływa w krainę snu.
            - Ja też ci ufam, Caroline – powiedział cicho Liam, wzdychając ciężko.
Ale to nie zmienia faktu, ze nie mogę powiedzieć ci prawdy – dokończył do siebie w myślach.


Minęło pięć dni odkąd Caroline opowiedziała swoją historię. W tym czasie nie działo się nic nadzwyczajnego. Spędzali ze sobą czas, rozmawiali, spacerowali, raz nawet jeździli konno. Tak, Liam podjął kolejną próbę, która wyszła nieco lepiej niż pierwsza.
Wczoraj wpadł na pewien pomysł i dziś obudził się pełen pozytywnej energii i siły, aby go zrealizować. Rano poszedł do sklepu, aby kupić najpotrzebniejsze rzeczy, a następnie poprosił Nate`a o pomoc, który  pomógł załatwić mu ostatnią rzecz, jakiej potrzebował.
Punktualnie o trzynastej stawił się pod drzwiami domu dziewczyny. Zapukał dwa razy, czekając, aż Caroline otworzy mu drzwi. Po chwili stanęła w progu, wyglądając pięknie jak zawsze. Ubrana w zwiewną, fioletową sukienkę, sandały i z kapeluszem na głowie wyglądała delikatnie i zniewalająco.
- Pięknie wyglądasz – powiedział Liam, nachylając się do niej i całując w usta. Dziewczyna zaśmiała i się.
- Wyglądam normalnie  - mruknęła, czując rumieńce na policzkach.
- Nie, dla mnie wyglądasz pięknie – zapewnił Liam, chwytając ją za rękę. Caroline pokręciła z rozbawieniem głową i zamknęła za sobą drzwi od domu. Ruszyli polną ścieżką, podśpiewując przypadkowe piosenki i co chwilę wybuchając śmiechem.
Ponownie, Caroline nie miała pojęcia, gdzie Liam ją zabiera. Znów czuła ten dreszczyk ekscytacji i ciekawości. Co tym razem wymyślił? Ich spacer trwał niecałe dwadzieścia minut i kiedy byli na miejscu, Caroline szybko zorientowała się, że to te samo miejsce, w którym odbyła się ich randka jakiś czas temu.
- Jak znowu przygotowałeś piknik, to zacznę wątpić w twoją kreatywność – zażartowała na co Liam zaśmiał się.
- Nie oceniaj mnie tak nisko! – oburzył się żartobliwie.
Ruszyli pomostem i dopiero kiedy dotarli na jego skraj, dziewczyna dostrzegła niedużą łódkę, idealną dla dwóch osób.  Chłopak wsiadł do niej pierwszy, a następnie wyciągnął rękę do Caroline, pomagając jej dołączyć do niego.
- Przyznaję, jestem pod wrażeniem – powiedziała, uśmiechając się szeroko.
- No ja myślę. Gotowa na rejs, panienko? – spytał parodiując francuski akcent.
- Oui monsieur – powiedziała nienagannym francuskim. Liam uniósł brwi w geście podziwu i chwycił wiosła.
- Umiesz francuski. Cały czas mnie zadziwiasz – powiedział uśmiechając się do niej czule.
- Jestem pełna niespodzianek – mrugnęła do niego i usiadła.
Pływali już od ponad godziny, rozkoszując się słońcem i swoim towarzystwem. Liam zrobił sobie kilka minut przerwy od wiosłowania i aktualnie siedział wygodnie rozłożony, a Caroline położyła głowę na jego kolanach, delektując się truskawkami w czekoladzie, którymi karmił ja chłopak. Po kilku sztukach powiedziała w końcu:
- Jak zjem jeszcze chociaż jedną to chyba zwymiotuję – mruknęła a Liam roześmiał się.
- Nie wiesz co tracisz – powiedział, pakując sobie całą truskawkę do buzi i mrucząc z zadowoleniem. Dziewczyna z rozbawieniem obserwowała jak chłopak zajada się owocami, robiąc przy tym zabawne miny.
Po chwili przerwał tą czynność i wyciągnał z torby aparat.
- O! Idealnie! Podaj  mi go – powiedziała z radością Caroline, a Liam ze wzruszeniem ramion bez wahania spełnił jej prośbę. Dziewczyna z szerokim uśmiechem na twarzy zrobiła Liamowi kilka zdjęć, uwieczniając na nich umazaną w czekoladzie twarz chłopaka. Oglądając je, mimowolnie wybuchnęła  śmiechem.
- Co cie tak śmieszy, słoneczko? – spytał marszcząc brwi.
- Oh, ależ nic. Po prostu uwieczniłam sobie piękny widok twojej umazanej w czkoladzie twarzy. Nic takiego -mruknęła starając się zachować powagę.
            - Co? – spytał zdezorientowany chłopak, od razu wycierając dłonią twarz,jednak niewiele to dało. Zamoczył w wodzie dłoń i ponowił ta czynność. Po kilku próbach jego skóra była czysta. – Jesteś podła – fuknął obrażony powodując jeszcze większą radość u Caroline.
- Nie prawda – zaśmiała się. – I tak zaraz przestaniesz si gniewać. Wiem to – powiedziała, wzruszając ramionami.

- Zbyt dobrze mnie znasz – mruknął chłopak z namysłem. Cmoknął ją szybko w usta, a dziewczyna ku swojej radości, uwieczniła ten moment na zdjęciu. I tak zaczęli robić sobie sesje zdjęciową przerywaną nagłymi napadami śmiechu. Zrobili blisko sto fotek na których byli oni, robiący głupie minut, lub w głupich pozach. Śmiali się z własnej głupoty. Czuli się szczęśliwi, a Liam chociaż na ten krótki moment zapomniał o swoich rozterkach.  


Postaram się to ująć prosto i zwięźle. Mianowicie, o nowych rozdziałach informuję 90 osób, w ankiecie 101 osób zaznaczyło, że czyta. Wiecie ile komentuje? 25 osób. Tak, 25.Jest mi przykro z tego powodu. Wiecie jak bardzo się ciesze, ze 100 osób, S T O osób czyta moje opowiadanie? To dla mnie wielkie, naprawdę wielkie osiągnięcie. Ale skoro komentuje tylko 25 z nich to moja radość nie jest już taka duża.
Pewnie zaraz przeczytam komentarze o treści: 'Niektórzy mają 2 czy 3 komentarze, a ty narzekasz na 25?' Okej, rozumiem, ale u tej osoby, gdzie na blogu są 3 komentarze, 100 osób n ie zaznaczyło, że czyta!
Proszę was po prostu o... Trochę zrozumienia. Otóż, pewnie myślicie, dlaczego komentarze znaczą tak wiele dla autorów ff. Poświęcam swój wolny czas na napisanie rozdziału, czas, który mogłabym przeznaczyć na naukę czy wyjście ze znajomymi. Oczywiście, piszę dla siebie, ale chciałabym, aby było to doceniane. Komentarzy mam tutaj coraz mniej, to oznacza, że opowiadanie się wam nie podoba? Jeśli tak, to napiszcie mi to po prostu. Może ten mój wywód da wam do myślenia. Mam nadzieję, bo wierzcie mi, gdybym ujrzała 50 komentarzy pod rozdziałem, byłabym najszczęśliwsza na świecie. Dla was to minuta, a ja będę niezmiernie szczęśliwa, 
A więc, dziękuję z całego serca każdej osobie, która poświęca tą krótką chwilę na skomentowanie rozdziału. Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy.

+Robię nową listę INFORMOWANYCH, nie ma sensu, żebym informowała 90 osób o nowych rozdziałach, skoro tylko tyle z was komentuje. Także jeśli dalej chcecie być informowani zostawcie swój username lub jakikolwiek inny kontakt w komentarzu :)

41 komentarzy:

  1. Świetny rozdział. Jak zwykle.
    Niemogę się doczekać reakcji Caroline jak Liam powie jej prawdę
    Niemogę doczekać się następnego rozdziału!
    Możesz mnie nadal informować? Dziękuję ily @biebzwifi

    OdpowiedzUsuń
  2. Ojej jak słodko Liaś *.* Ale szkoda że nie powiedziać Caro prawdy.... jestem ciekawa jej reakcji

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten sam problem, o którym piszesz. Ludzie nie komentują z lenistwa raczej, ale dla nas to bardzo ważne. Ja nadal chcę być informowana @Gattino_1D
    Co do odcinka.. Świetne opisy. No i słodki fragment kiedy Caro poprosiła go by został z nią w łóżku i jak zdejmował koszulkę :)
    Jestem jednak zła na Liama. Caroline była z nim szczera, zaufała mu, a on nadal ją okłamuje. Nie podoba mi się to..
    Czekam na kolejny rozdział. Życzę dużo weny :* !
    [gotta-be-you-darling]
    [spojrz-w-moje-oczy]

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja cały czas staram się komentować to ff i pewnie to dla ciebie straszne jak ínformujesz tyle osób z czego komentuje 1/4 . TO FF NALEŻY DO MOICH ULUBIONYCH . WIDZE,ŻE W ROZDZIALE NARAZIE PIĘKNA SIELANKA <333 BTW ROZDZIAŁ ZAJEBISTY MIMO PARU LITERÓWEK .
    ~ @bielejewska xoxo

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny rozdział. Uwielbiam to opowiadanie :) @niallersporns

    OdpowiedzUsuń
  6. Spróbujesz tylko przestać to pisać! To jest najsłodsze opowiadanie na świecie i to jeszcze z Liamiem! <3 Jest idealnie...
    Cały czas czekam, aż Liam wyzna jej prawdę. Boję się jak zareaguje. Nie chcę, żeby Caroline z Nim zerwała. Przecież to para idealna...
    Cóż...czekam na następny rozdział i to oczywiste, że masz mnie informować. :) xx @hellomylarreh

    OdpowiedzUsuń
  7. Słodko z tą łódką. Liam aka romantyk ♥ Strasznie mi się podoba to opowiadanie, więc tylko spróbuj przestać pisać, a normalnego życia nie zastaniesz :D @Lonely_Girl50

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny rozdział..:)
    Mam tylko nadzieję że nie skończysz pisać..bo ja bardzo lubie tego fanfica..:)

    Mnie dalej informuj. :)
    @PPatryczeczek

    OdpowiedzUsuń
  9. Liam powinien jej powiedzieć o tym, że jest gwiazdą jak ona się przed nim otworzyła... teraz będzie tylko gorzej, a on to przeciąga...
    uwielbiam Twoje opowiadanie, proszę, nie koncz go! <3

    @_neevaeh

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak mi się uda, to jutro skomentuję, jak trzeba, bowiem teraz muszę iść spać i nic sensownego i tak nie wymyślę, ale po prostu chcę, żebyś wiedziala, że rozdział jest świetny i że jestem z tobą :)x

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajny rozdział a Liam ubrudzony w czekoladzie ahhh chciałaym to zobaczyć :-) nie przestawaj pisać'bo dobrze Ci idzie

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że lenistwo w postaci nie pisania komentarzy dotyka coraz większą część osób, co oczywiście jest przykre tak, jak napisałaś. Wiadomo, że każdy pisze przede wszystkim dla siebie, ale przecież miło jest zobaczyć komentarz po tak ciężkiej pracy. Wracając jednak do rozdziału...
    Uwielbiam klimat panujący w tym opowiadaniu. Kiedy je czytam, to po prostu mam wrażenie, jakbym była w miejscu, gdzie nie ma żadnych problemów. Liam i Caroline tworzą naprawdę uroczą, ale przede wszystkim dobrą, zgraną parę. Nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Nie mam też wątpliwości co do tego, że Payne ufa dziewczynie, ale na razie są to tylko słowa. Dlaczego on wszystkiego jej nie wyzna, póki nie jest jeszcze za późno? Przecież na pewno nie odrzuci go, jeżeli powie, że jest sławny. Wciąż czekam na ten moment, kiedy Caro dowie się prawdy. Pomysł z łódką naprawdę fantastyczny, taki bardzo w stylu Liama. Uwielbiam jego postać tutaj, taki romantyczny.
    Przepraszam, jeśli komentarz jest chaotyczny, ale jest 4:34 i po prostu nie ogarniam. Oczywiście dalej chcę być informowana, wiadomo :) @estasoledad13. Czekam na rozdział następny, dużo weny! Pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Rozdział super! Niech Liam powie w końcu ta prawdę bo zaczyna mnie denerwować! Kiedy następny?!

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny rozdział. <3
    Nie mogę doczekać się następnego rozdziału. Jeszcze tylko 10 dni! Możesz mnie nadal informować ? :) @Naataalina

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten blog jest niesamowity..
    Bardzo podoba mi się ta historia .. :>

    Z jednej strony fajnie, że Liam poznał dziewczynę, która nie leci na jego kasę, tylko dziewczynę, która polubiła go takim jakim jest.. Jednak myślę, że nadszedł czas, aby Liam powiedział Caroline prawdę. Ona mu zaufała i opowiedziała swoją historię, teraz pora na niego .. :)
    Liam jest taaaki kochany, czuły i romantyczny.. I ta randka na łódce, słodko *___*

    Przyznaję się bez bicia, nie komentowałam wszystkich rozdziałów, ale postaram się to zmienić i komentować, wiem, że to dla Ciebie ważne.. I jak najbardziej chcę być dalej informowana o nowościach..
    Pozdrawiam. :))
    @blue_eyes_9

    OdpowiedzUsuń
  16. Rozdział jak zwykle świetny, podoba mi się ten klimat i nastrój jaki panuje w opowiadaniu. Można się rozmarzyć... hahahah, nieważne. W każdym razie cieszę się, że Caroline i Liam są tacy szczęśliwi. Ten rejs łódką był po prostu uroczy, awww *o*
    Nie mogę się doczekać następnego rozdziału, a co do komentarzy to przyznam, że sama nie zawsze komentuję, chociaż wiem jak wiele to znaczy. Staram się jednak pozostawiać jakiś ślad swojej obecności :)

    Pozdrawiam, @luvmyjusten + jeśli możesz, to informuj mnie dalej o nowych rozdziałach x

    OdpowiedzUsuń
  17. Kocham, kocham, kocham ten blog i twój styl pisania. Kiedy Liam powie jej prawde? To naprawde nie fair zachowywać się tak. Czekam na nexta, w którym mam nadzieję Liam powie chociaż częściowo prawdę.

    OdpowiedzUsuń
  18. omg cudne cudne cudne cudne. Zakochałam się w klimacie tego opowiadania jak również w samym opowiadaniu. Jestem ciekawa co z tego wyniknie i kiedy oraz w jaki sposób powie jej o swojej tożsamości :) A jeśli chodzi o notkę pod rozdziałem to ja Ciebie doskonale rozumiem, ponieważ kiedyś sama prowadziłam bloga z opowiadaniem i wiem, że komentarze strasznie motywujądo daleszej pracy. Do pisania, bo wiesz że masz dla kogo pisać *.* Moim zdaniem Ci co mają czytać to będą czytać. I nie musisz się tym tak bardzo przejmować. Mnie możesz informować, chociaż w sumie to sama będe zaglądać tu, codziennie i patrzeć czy jest coś nowego, także masz już jednego czytacza i komentatora więcej :) Pozdrawiam @monikalke69 xx

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdecydowanie uwielbiam, gdy jest tak szczęśliwie, wesoło i dobrze. Taka sielanka wpada w moje klimaty, że tak powiem. Liam i Caroline tworzą naprawdę uroczą parę. Ten pomysł z łódką - mistrzostwo! Gdyby dla mnie zrobiłby ktoś coś podobnego, prawdopodobnie zemdlałabym na miejscu z niewysłowionej radości. Jest mi jedynie ogromnie przykro z powodu, iż Li nadal nie wyjawił dziewczynie prawdy. Rozumiem, że może być to poniekąd ciężkie, ale przecież jej ufa, prawda? I nie sądzę, by odrzuciła go tylko dlatego, że jest sławny. A im dłużej to przedłuża, tym bardziej wygląda na to, że po prostu nie ma do niej za grosz zaufania. Dlaczego mam wrażenie, że jakaś osoba trzecia powie prawdę Caroline i cała bajka się skończy?
    Lenistwo niektórych ludzi jest naprawdę okropne, mogliby chociaż skromny komentarz zostawić, prawda? Ech, ręce by im od tego nie odpadły. No cóż, ja oczywiście nadal chcę być informowana.
    Pozdrawiam,
    @_luvmyboobear

    OdpowiedzUsuń
  20. Teraz mam ochotę na truskawki w czekoladzie przez Ciebie! Eeej no! hihi
    Rozdział jest świetny, przyjemnie się czytało. Ciągle się zastanawiam jak zareaguje kiedy dowie się kim na prawdę jest Liam. Życzę weny i czekam na kolejny!

    OdpowiedzUsuń
  21. Szczerze mówiąc, to powoli zaczyna mnie denerwować to, że Liam nadal nic nie powiedział Caro. Wydaje mi się, że zasługuje ona na prawdę, po tym wszystkim, co mu opowiedziała i jak się przed nim otworzyła. To na pewno nie będzie łatwe dla Liama, ale w końcu musi to zrobić. Ale za to pomysł z łódką-idealny i przeromantyczny! :D
    Z niecierpliwością czekam na następny rozdział! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przeczytałam dzisiaj wszystkie rozdziały! Opowiadanie na prawdę świetne, czekam na dalsze rozdziały z niecierpliwością <33 @Wika_loves1D

    OdpowiedzUsuń
  23. Co do rozdziału; jest naprawdę fajny a Liaś jest mega cudowny. Caroline jest słodka i kochana. Myślę, że pasują do siebie i są po prostu gkcjzfkdkdeksjtcjggidkejfocjdjjksjcjrf *. *
    Co do notki; rozumiem twoje rozczarowanie, też byłabym zła, że ludzie mimo iż czytają bloga i zapewne notki pod rozdziałami nic sobie z tego nie robią. Mam nadzieję, że to się zmieni i byłabym wdzięczna gdybyś mnie informowała o nowych rozdziałach. Dużo miłości @Kiss_Me_Slowly_ xxx

    OdpowiedzUsuń
  24. No więc dodaję 26 komentarz. Lubię twoje opowiadanie, czytam i zawsze komentuję!
    Nie mogę się doczekać kiedy Liam porozmawia z Caroline i szczerze powie jej o swoich uczuciach.
    Czekam na kolejny rozdział!

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak zawsze rozdział super ;)
    @zerrie__1

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetne awww.... czekam na więcej !!! @crazy_blob

    OdpowiedzUsuń
  27. Aaaaa :C zupełnie zapomniałam :C
    Jak zawsze piękny rozdział i lecę nadrobić pozostałe.

    Moje nowo konto na Twiiterze : @yepilovemyboys
    @Never_Think mi zablokowali. :C

    OdpowiedzUsuń
  28. Cudowne czekam na następne
    @M_e_oo_www

    OdpowiedzUsuń
  29. Okej, jestem już po całych 9 rozdziałach i tak jak obiecałam teraz czas na moją odpowiedź. :)
    Na początku ze spraw czysto technicznych zauważyłam, że zdarzają Ci się literówki i czasem rzucały mi się w oczy błędy ortograficzne, ale przecież to wszystko da się naprawić, więc to nie takie znów ważne :) A jeśli chodzi o treść...
    Cudownie, że opowiadanie jest o Liamie. Tak rzadko udaje mi się trafiać na DOBRE opowiadania o Liamie. A Tobie udało się mnie zaciekawić od samego początku. Cała ta sytuacja na początku powiedziałabym tragiczna, prawie rozpadający się zespół i wyjazd, żeby się odizolować. Ale jak już trafiamy na miejsce to wszystko staje się takie magicznie spokojnie, wyciszające i wszędzie czuć szczęście. Czasem słodko, ale w dobrym tego słowa znaczeniu. Czytam sobie o Liamie i Caro i czuję ich miłość i radość. Wyobrażam sobie, że to ja spędzam z nim czas i wszystko staje się takie piękne.
    Jedynie kwestia tego, że Liam tak bardzo ukrywa się ze swoją własną osobowością. Teraz na pewno będzie ciężko mu to wszystko odkręcić. Tym bardziej, że Caroline się przed nim otworzyła, zaufała mu i wszystko wyznała. Biedny Liam. Mam nadzieję, że będzie okej, choć zakładam, że przyszykowałaś dla nas i dla tej pary niezłe zawirowania. Ciekawa jestem co się z nimi wydarzy. Co będzie kiedy Liam powie prawdę albo co kiedy będzie musiał wrócić do Londynu.
    Tak czy inaczej bardzo podobał mi się też motyw z kwiatami. Z tym, że każde coś oznaczają, to takieee urocze! :)
    Ah i doskonale rozumiem Twoje rozczarowanie "brakiem" komentarzy. To straszne jeżeli ktoś czyta i nawet nie raczy napisać choćby jednego (a tak bardzo budującego) zdania czy słowa! Eh. Lenistwo? Czy jakkolwiek to nazwać.
    Czekam na 10, buziaki. Klau ♥
    @ bulikowo (http://cause-im-tired-of-feeling-alone.blogspot.com/)

    OdpowiedzUsuń
  30. doskonale wiem co masz na myśli.
    zrozumiałam ile znaczą komentarze odkąd sama zaczęłam pisać:)

    a co do rozdziału.
    poobał mi się o wiele bardziej niż poprzedni
    szkoda tylko, że taki krótki :c
    no i czekam, aż Liam w końcu powie Caroline. toszkę za długo to trwa. może w końcu na łódce? nie będzie miała gdzie uciec
    jedno ze zdać na początku wygląda jakby zostało przerwane w połowie.
    poza tym pięknie :)

    @asiapolad92
    zapraszam do mnie http://over-again-niall-fanfiction.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ogólnie jak znowu powtórzę, że kocham tę parę, to będzie to bardzo nudne? :P No, ale nie mogę się powstrzymać, oni są tacy słodcy. A pomysł z łódką? Mega romantyczny <3 Znajdź mi takiego chłopaka, a od razu biorę ślub (Boże, znowu zachowuję się jak niewyżyta 14latka...powinnam się wstydzić z siebie :P). No i jestem ciekawa, tak jak wszyscy w sumie, kiedy Liam wyjawi prawdę. W sumie jak już raz się skłamie, to potem ciężko wszystko wyprostować zwłaszcza jak w grę wchodzi miłość. Czekam na kolejny rozdział i jak zwykle proszę o informację ;D W sumie, zawsze staram się komentować, ale podaję niżej jeszcze raz namiary :D
    @Mixoooon

    OdpowiedzUsuń
  32. Wiem, że jest Ci przykro, ale ludzkiej natury nie zmienisz. Jeżeli chcą, to komentują. My nie możemy nic z tym zrobić. ;c

    Jednak nie poddawaj się, bo piszesz naprawdę świetnie. Masz ciekawy pomysł na fabułę, doskonale opisujesz sytuacje, uczucia... Mogę tylko zazdrościć! Ten rozdział był taki uroczy, słodki i w ogóle aghga *.* Też bym tak chciała. ;c

    Pozdrawiam i czekam na kolejny. ;)
    USED

    OdpowiedzUsuń
  33. Miło się czyta takie lekkie rozdziały. :) Chociaż już nie mogę się doczekać aż coś zacznie się dziać. :) Kiedy on w końcu wyzna jej prawdę o sobie? Heh, trochę im zazdroszczę. Też bym sobie tak chciała popływać łódką. :d Nie przejmuj się komentarzami. :) I tak masz ich dużo. Jeszcze na początku mojej przygody z blogami też tak czytałam, nie komentując, bo zwyczajnie nie wiedziałam, co pisać, poza tym, że mi się podobało. :d Może Twoi czytelnicy mają podobnie, nie wiem.

    OdpowiedzUsuń
  34. super :) czekam na wiecej

    OdpowiedzUsuń
  35. Nie żałuje, że retweetnęłam twojego tweeta i odwiedziłam blog bo jest naprawdę niesamowity. Zazdroszczę ci stylu pisania, nie jest trudny i miło się go czyta, a ja bez problemu wyobrażałam sobie całe sytuacje. W dodatku, po obejrzeniu zwiastuna zakochałam się w opowiadaniu no i Troian jako główna bohaterka, świetny wybór <3 Rozdziały ogarnęłam w godzinę, chociaż gdyby nie to, że zmieniałam piosenki to byłoby o wiele dłużej. Dodaje do obserwowanych, ale miło by było gdybyś mogła mnie jeszcze informować na twitterze, gdyż nowy rozdział może mi umknąć na bloggerze. @jxstinfeatmeh

    OdpowiedzUsuń
  36. Jeszcze 1 dzień ..
    Super rozdział
    @JMcik

    OdpowiedzUsuń
  37. Wybacz moją zwłokę w czytaniu tych dwóch ostatnich rozdziałów, ale nie miałam kompletnie na nic czasu. Paradoksalnie dopiero siedząc w kinowej kasie mam moment, aby przeczytać i wyrazić swoje zdanie. Mam nadzieję, ze nie masz mi tego za złe. :) Co doopowiadania i dwóch ostatnich odcinków.. Są świetnie napisane, swoją drogą mam wrażenie, że Twój styl wciąż się poprawia i szlifuje, co oczywiście bardzo mnie cieszy. Czyta się to coraz przyjemniej, tak ze w efekcie jest przykro, kiedy zdaję sobie sprawę, że to już koniec rozdziału. Jeśli chodzi o samą treść to bardzo szkoda mi Liama. Z jednej strony niby jest nieszczery, ale myślę, że w jego sytuacji każdy zachowalby się w podobny sposób. To niestety bardzo skomplikowana sprawa i aż boję się pomyśleć co się stanie, kiedy to wszystko się wyda. ;c Oczywiście Caroline również cholernie mi żal, nie miała łatwego życia dZiewczyna ;c Zasłużyła na kogoś tak dobrego jak Liam.. Mam nadzieję, ze jego zatajenie prawdy nie zmieni jej uczuć do niego. Naprawdę trzymam kciuki za ta parę! :) A tymczasem pozdrawiam i weny życzę! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ah! Prawie bym zapomniała.. Oczywiście o kolejnych rozdziałach nadal mnie informuj :) @vespeerr

      Usuń
  38. Informuj mnie @SometimesWeFeel

    OdpowiedzUsuń

Szablon by S1K