Liam stał w kuchni, wpatrując się w okno i obserwując
ulice Londynu pogrążające się w ciemności. Zacisnął szczękę na widok
dzwoniącego po raz któryś telefonu, który leżał na blacie. Westchnął zirytowany
i odrzucił przychodzące połączenie od Harry`ego.
Nie miał ochoty rozmawiać z kimkolwiek. Potrzebował
samotności. Odpoczynku. Nie zauważył momentu, kiedy wszystko wokół zaczęło się
sypać. Kiedy relacje w zespole zaczęły się psuć.
Czuł, że Simon go za to obwinia. Przecież to on był ojcem
zespołu, prawda? Ale Liam miał dość niańczenia swoich przyjaciół i tego, że
każda poważna decyzja spoczywa na jego barkach. Pewnego dnia powiedział sobie
po prostu: „Koniec.” Przestał się przejmować. A za nim reszta chłopaków.
Powinien czuć poczucie winy, prawda? Ale tak nie było.
Potrzebował po prostu, do jasnej cholery, kilku tygodni
świętego spokoju.
Czy to tak wiele?
Jednocześnie z nadejściem tej myśli, telefon ponownie się
rozdzwonił. Szatyn zaklął pod nosem i nacisnął zieloną słuchawkę.
- Halo? – warknął, przeczesując dłonią włosy.
-
Liam? Ruszaj swoją leniwą dupę do wytwórni, zrozumiano? – odpowiedział wkurzony
Harry. – To ważne – dopowiedział już spokojniejszym głosem, kiedy Liam nie odpowiadał.
Payne
zakończył połączenie i kręcąc ze zdenerwowaniem głową, narzucił na sibie
kurtkę, założył buty i wyszedł z domu.
Zapowiada się ciekawie @olguszuszusz
OdpowiedzUsuńFajny prolog, naprawdę! :D Też mam zawsze z nimi problem, rozumiem Cię ;) Czekam na rozwój akcji, poinformujesz mnie na twitterze? :dd @Julia_S_1D
OdpowiedzUsuńWeny xox
Oooo juz sie wciągnęłam :)
OdpowiedzUsuń@Real_PatrycjaB
Zawsze pierwszy krok jest najtrudniejszy, więc się nie przejmuj :) Prolog jest na prawde dobry, bo sprawił, że mam ochote na kolejne rozdziały ♥
OdpowiedzUsuń@Tina10244
Cóż, niewiele mi ten prolog powiedział, dlatego ciężko mi coś tutaj napisać. Bardzo tajemniczo się zaczęło, ponieważ nie mam pojęcia, co takiego zrobił Liam, aby zamanifestować przed Simonem, że nie chce być już tym grzecznym, ułożonym chłopem ani dlaczego przyjechanie do wytwórni było takie ważne, przez co Harry wydzwaniał do przyjaciela jak szalony. Ale szablon jest ładny, poza tym zaintrygowałaś mnie, więc będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam <3
Zawsze jak czytam w jakimś opowiadaniu, że zepsuły się relacje pomiędzy chłopakami, to mnie tak w sercu ściska, bo sobie myślę, co by było, gdyby tak właśnie stało się w prawdziwym życiu. A to po prostu ciężko byłoby przeżyć.
OdpowiedzUsuńProlog krótki, aczkolwiek na pewno zachęcający do czytania. Od razu człowiek zastanawia się, co takie ważnego się stało, że Liam na gwałt musi pędzić do wytwórni. Mam nadzieję, że to nie będzie coś złego z zespołem.
Może i Liam potrzebował jakiejś zmiany, chciał przestań być zawsze tym ułożonym i o wszystko dbającym, ale myślę, że ten zespół musi istnieć. Że przecież jest ważny dla każdego z nich, nawet jeśli ostatnio wystąpiły pewne komplikacje.
No nic, zostało mi tylko czekać na pierwszy rozdział.
Pozdrawiam i życzę dużo weny!
To tylko prolog, do tego całkiem króciutki, więc niewiele można powiedzieć, ale jedno wiem na pewno- zaciekawiłaś mnie i z wielką chęcią będę wpadać tutaj, aby sprawdzić, jak rozwinęła się ta historia. Liam buntownik? Hm, to zdecydowanie coś nowego. Jestem ciekawa co tym razem przygotowałaś i jestem niemal w stu procentach pewna, że będzie to kolejna, świetna historia, która warta jest uwagi. :) Lubię, kiedy opowiadania zaczynają się w taki tajemniczy i nie do końca określony sposób. Nigdy nie wiesz, czego możesz się spodziewać i to jest niesamowite i tak też jest również w przypadku tego bloga. Co do Liama i jego odczuć, to jak dla mnie są one całkowicie zrozumiałe. Skoro czuł, że musi unosić na barkach decyzje niemal za cały zespół, to z pewnością było mu ciężko i miał prawo się sprzeciwić, czy po prostu to olać. Nie wiem, po prostu nie wiem, co mam myśleć o tym, co będzie dalej. Jestem tak cholernie niecierpliwa.. Będę czekać, przecież nic innego mi nie zostało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę masy weny kochana! :) <3
Na początku dziękuję Ci za śliczny komentarz na gmy :> Bardzo mnie cieszy.
OdpowiedzUsuńProlog jest króciutki, a ja od wczorajszego wieczoru przymierzam się, żeby go przeczytać. Bo ja to nawet do czytania potrzebuję ''natchnienia''.
Na początku nie wiedziałam, że TY to greaseblow, bo miałaś kiedyś nick Pallina, tak?
Czytałam ''Brytyjski akcent'' ale zaprzestałam na którymś tam rozdziale. Czytanie tego opowiadania po prostu rozpłynęło się w mojej pamięci, a teraz bardzo ciekawi mnie jak dalej się potoczyła. I pewnie kiedyś doczytam ją, jak znajdę czas.
Przejdę w końcu do prologu.
Mamy Liama... Trochę wkurzonego, trochę zmęczonego rzeczywistością i ciągłymi obowiązkami. Ma lekkie wyrzuty sumienia, ale i tak uważa, że postąpił słusznie? Dobrze interpretuję? Ulega jednak i idzie do studia.
W tle jest dziewczyna, więc będzie miłość?
Szkoda, że nie ma opisu, bo ciekawi mnie ogólny zamysł opowiadania.
Prolog jest w sumie zwykły, a powinien zaciekawiać, intrygować, wzbudzać chęć ''przekręcenia kartki dalej'', zagłębienia się dalej w historię.
Ale nie krytykuję tego, bo sama wiem, że można mieć genialny pomysł, ale nie wiedzieć, jak zacząć.
A doskonale wiem, czego mogę się po Tobie spodziewać, więc nie boję się, że będzie nudno czy drętwo, bo wierzę, że masz ciekawy pomysł. :)
Powiem, że zapowiada się ciekawie. Liczę na to, że w tej historii odbiegniesz od rzeczywistości, że Liam to właśnie ten najgrzeczniejszy, postrzegany jako najodpowiedzialniejszy.
OdpowiedzUsuńPowiem szczerze, że nie spotkałam się z opowiadaniem, które zmierza... ku 'rozpadowi' zespołu. (oprócz mojego własnego, gdzie chłopcy są na odwyku, ale to inna sprawa xd).
Błędów w pisowni... nie dostrzegam (a straasznie się o to czepiam). Prolog... lekko wkręca do czytania dalej. Jest krótki, taki jaki powinien być, bo to wstęp do historii.
Liczę na ciekawy rozwój akcji, @scarsweshare xx
Bardzo ciekawy prolog. W zasadzie niewiele tu zdradzasz. Nie wiemy co się stało, dlaczego Harry był taki wkurzony? No i co takiego Liam zrobił? Ja w zasadzie go rozumiem, przecież też ma własne życie, nie może ciągle odpowiadać za to, co robi reszta zespołu.
OdpowiedzUsuńCzekam na pierwszy rozdział. :)
http://undead-fanfiction.blogspot.com/
ciekawie się zapowiada aczkolwiek nie mogę znieść myśli że 1d się tu rozpada beka haha xd
OdpowiedzUsuńciekawie się zapowiada. na pewno będę czytać ;) @Danger12345678
OdpowiedzUsuńProlog krótki i trochę mało w nim informacji, ale i tak mi się podoba. Obejrzałam zwiastun tego opowiadania i aż smutno mi się zrobiło. Mam nadzieję, że 1D nigdy nie będzie miało kryzysu, ale w Twoimi opowiadaniu jest to dopuszczalne. :D Choć i tak będzie mi o tym ciężko czytać. Mam nadzieję, że w końcu po tej dwumiesięcznej przerwie znów się spotkają i będą dalej prowadzić zespół.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa co Harry powie Liamowi. Coś o tej przerwie?
Jestem ciekawa jak ta cały historia będzie wyglądać i jak to wszystko się potoczy. Muszę przyznać, że najbardziej interesuje mnie wątek miłosny. :D
Czekam z niecierpliwością na pierwszy rozdział. :)
Pozdrawiam ;3
jakoś tak bardzo lubię sposób, w jaki piszesz, więc chętnie będę to czytać :)
OdpowiedzUsuńhmmm... prolog krotki, ale czytalam juz kilka opowiadan, ktore napisalas i wiem, ze potrafisz rozkrecic historie w odpowiednim kierunku :) Zwiastun tez mi sie spodobal, wiec czekam na rozdzial nr 1
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa, co takiego Liam zrobił i dlaczego musiał jechać do wytwórni, ale liczę na to, że niedługo się to wyjaśni.
OdpowiedzUsuńSerio bardzo fajny prolog i liczę na to ze będę informowana , jestem na tablecie więc tu napisze mój username z tt w komentarzu -@bielejewska Naprawdę nie kłamie świetny prolog jestem ciekawa co bedzie dalej :)
OdpowiedzUsuńciekawy prolog, bardzo podoba mi sie to w jaki sposób to napisałaś (: mam nadzieje ze bedziesz tak dalej pisać bo lubie czytać takie ff, tzn tak pisane x
OdpowiedzUsuńJa chce wiecej.
OdpowiedzUsuńUbolewam bo taki krotki. Czekam na rozdzial 1 bo jestem ciekawa nowego pomyslu :D
@DreamJariana
Świetny prolog. Czekam na rozdział. Jestem ciekawa co będzie dalej ;) @1D_aka_MyWorld_
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie, aczkolwiek nie dzieliłabym na Twoim miejscu tekstu na kilka akapitów, bo jest krótki i o jednym wątku, ale to taka stylistyczna uwaga. Możesz informować o nowych, bo jestem ciekawa co takiego wymyśliłaś :) ~ @aimerlly
OdpowiedzUsuń(komentuję tym razem z anonima, bo na telefonie ciężko mi się zalogować)
Prolog krótki ale świetnie napisany. Obejrzałam również zwiastun i nie mogę doczekać się chwili, kiedy Liam wyjedzie na wieś hihi.
OdpowiedzUsuńPo zwiastunie i prologu mogę się spodziewać naprawdę ciekawego i fajnie napisanego opowiadania. Dodaję do obserwowanych.
OdpowiedzUsuń@Elena_Waterfall
Spodziewałam się dłuższego prologu, ale zwiastun dopełnił mi to czego zabrakło mi w prologu :) Zapowiada się bardzo ciekawe i mam nadzieję, że będziesz miała motywację do pisania! Czekam na rozdział!
OdpowiedzUsuńKrótki prolog ale ciekawy ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawe opowiadanie ;D
Będziesz mnie informować? xx
kostka22
Już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału!! :)
OdpowiedzUsuńZaintrygowało mnie sam już prolog więc ochoczo oczekuję dnia 22 października,świetny szkoda,że krótki ;c @ilypaynex
OdpowiedzUsuńsuperr :)) czekam na pierwszy rozdział xx
OdpowiedzUsuńWow już się podjarałam *.* kiedy będzie pierwszy rozdział? Szybkoo go dawaj! I wgl to fajnie że Li będzie głównym bohaterem, bo to nieczęsto się zdarza :) nie mogę się doczekać @horan_babexxx
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam prolog, a potem obejrzałam zwiastun (zawsze robię wszystko na odwrót...:P) i uważam, że zapowiada się naprawdę ciekawie. Lubię czytać takie nietuzinkowe historie, gdzie nie ma napalonych fanek, które nagle zakochują się w idolu oraz idoli, którzy po 5 sekundach proponują im wspólne mieszkanie. Dałam RT, ponieważ bardzo mi się nudzi, a nie mam siły by pisać kolejnego rozdziału swojego opowiadania. Jestem pozytywnie zaskoczona i w sumie nigdy nie czytałam ff z Liamem w roli głównej, zwłaszcza że widzę tutaj jego buntowniczą naturę więc tym bardziej. Prosiłaś o szczerą opinię, więc taką też dostajesz ;) W sumie jak coś mi się nie podoba, to nie komentuję tego po prostu. Jestem uczulona na oklepane i przewidywalne opowiadania, a czuję że to takie nie będzie.
OdpowiedzUsuńTroszkę się rozpisałam... Do następnego i życzę weny xx
więc może zacznę od tego, że to nie będzie długa wypowiedź :)
OdpowiedzUsuńzwiastun był bardzo wciągający, a prolog jeszcze bardziej. jestem bardzo ciekawa jak się potoczą kolejne rozdziały @luvmyblondi xx
Mało ujawnione, ale wciągające. Czytałam kilka twoich innych opowiadań i zawsze jestem pozytywnie zaskoczona. :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia ;**
@lucky_6_9
mega juz mi się podoba
OdpowiedzUsuńzapowiada się naprawdę ciekawie! :)
OdpowiedzUsuńdość krótki, ale doskonale dopracowany.
nie mogę się doczekać rozdziału pierwszego!
mogłabyś mnie poinformować na twitterze?
@DameHazza
Z góry dziękuję :*
http://wordless-fanfiction.blogspot.com/ x
Ja chcę więcej !Dawaj szybko następny. Świetnie się zaczyna. Coś czuję, że może być ciekawie ;) @gabik93
OdpowiedzUsuńświetnie :D tajemniczy trochę bo nie zdradza od razu dalszej części opowiadania :D
OdpowiedzUsuń@eryxxon
Prolog straaaasznie krótki, ale mało zdradza - tajemnica! Zaintrygowałaś mnie tym - tak jak ja próbuję zaintrygować czytelników moim krótkim prologiem. xoxo
OdpowiedzUsuńNie ma bohaterów, ale po szablonie widać, że główna bohaterka będzie miała wygląd Emily Rudd. Już uzyskałaś nową i bardzo dobrą czytelniczkę (skromność)! Kocham Emily i czytam praktycznie każdy blog, gdzie ona występuję (a jest ich niestety mało).
Czyli jesteśmy w teraźniejszości, One Direction powoli się rozpada, a głównym bohaterem jest Liam? Zapowiada się ciekawie, chociaż czytam tylko opowiadania z Harrym i Niallem, ale i tak to się rzadko zdarza. Ale twojego bloga mam zamiar czytać, i niecierpliwie wyczekuję pierwszego rozdziału, gdzie (mam nadzieję) spotka tą dziewczynę ♥
Serdecznie pozdrawiam, Kadu :*
[ psychika-fanfiction.blogspot.com ]
Prolog króciutki, ale za to bardzo zachęcający do dalszego czytania. Zaciekawiłaś mnie, masz świetny styl pisania i już nie mogę się doczekać pierwszego rozdziału :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, @luvmyjusten x
Teoretycznie nie powinnam dziwić się Liamowi; zawsze podejmował jakieś decyzje i był 'ojcem' zespołu. Nie jest również dziwne, że chłopcy przestali się przejmować wraz z nim, prawda? Zaintrygowałaś mnie.
OdpowiedzUsuńNie mogę sobie wyobrazić rozpadu One Direction... Nawet nie chcę o tym myśleć.
Swoją drogą, masz naprawdę piękny szablon i zdążyłam już obejrzeć Trailer opowiadania, który zaciekawił mnie równie bardzo jak prolog, dlatego na pewno będę czytać.
Serdecznie pozdrawiam i życzę dużo weny. x
[ http://fanfiction-frozen.blogspot.com/ ]
Hej, to ja - DreamyThoughts1 :)
OdpowiedzUsuńProlog, mimo, że bardzo króciutki, to ciekawy. Fajnie, że Liam nie jest grzeczny. Podejrzewam, że fabuła będzie równie ciekawa co prolog. Pozostaje czekać. :)
Popracuj może nad rozkładaniem dialogów, i faktycznie było by dobrze, gdyby rozdziały były dłuższe. :)
Nie zmienia to faktu, iż był to jeden z lepszych prologów, jakie czytałam. :)
Pozdrawiam xox!
To jest super ! bbqbiqbdiqjx
OdpowiedzUsuńZajebiste ^^
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawie. Prolog bardzo fajny. @Naataalina
OdpowiedzUsuńrozdział mnie zaintrygował i na pewno będę tutaj zaglądać systematycznie! życzę dużej ilości weny, bo już się nie mogę doczekać x
OdpowiedzUsuńZaciekawiło mnie ! Chętnie poczytam dalej ! Zapraszam do mnie :) x http://ciagleidznaprzod.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńprolog jest krótki, ale bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuńcoś czuję,że to będzie bardzo fajne opowiadanie :}
z wielką chęcią poczytam dalej
więc dawaj szybko pierwszy rozdział XD
pozdrawiam i życzę weny
@Dark_Lose
Hmm. Już sam zwiastun mnie zaciekawił. :) Co do prologu, to nie mogę powiedzieć wiele. Jest naprawdę bardzo króciutki, ale nie powiem. Zaintrygował mnie. Z pewnością będę śledzić dalsze losy bohaterów. x
OdpowiedzUsuńNo wkręciłam się w to czytanie, a tu już koniec! Dobrze, że czeka na mnie jeszcze rozdział pierwszy.
OdpowiedzUsuńMyślę, że każdy czasem potrzebuje zebrać swoje myśli i po prostu odpocząć. Nawet od tego, co tak bardzo się kocha. Liam nie tworzy całego zespołu, jest ich aż pięcioro, więc wszyscy powinni dbać o to w równym stopniu, więc myślę że Payne nie jest niczemu winien. Ciekawi mnie tylko ta ważna sprawa, przez którą Harry zadzwonił. No nic, pędzę czytać pierwszy rozdział :*
Nawet nie wiem jak trafiłam na ten blog. Ale chyba wysłałaś mi link, gdy coś napisałam na Twitterze. Ale to nie ważne jak trafiłam. Przeczytałam prolog i mimo, że nie jest aż taki niezwykły zaciekawił mnie. Jeżeli Liam będzie głównym bohaterem jestem jak najbardziej za by pędzić dalej i przeczytać kolejne rozdziały. Tak więc zrobię. ;**
OdpowiedzUsuńHej, po pierwsze chciałam podziękować, że jesteś ze mną i komentujesz opowiadanie. To jest coś cudownego móc wiedzieć, co myślisz ♥
OdpowiedzUsuńObiecałam, że się u Ciebie zjawię, więc obietnicy dotrzymuję i jestem ;> Rzadko udaje mi się trafiać na blogi o Liamie, wiesz? Cieszę się, że mnie tu zaprosiłaś, bo już po prologu widzę i mam nadzieję, że ciąg dalszy jest tak samo dobry. Postaram się nadrobić resztę w najbliższym czasie, choć nie wiem jak mi to wyjdzie. Tak czy siak dodaję do obserwowanych i zapraszam na 12 rozdział tu: http://cause-im-tired-of-feeling-alone.blogspot.com/
Buziaczki, Klau ♥
@bulikowo
Jej podoba mi się. Lecę czytać następne rozdziały.xxx
OdpowiedzUsuń@Kiss_Me_Slowly_